CiekawostkiPrasa

Zapomniane historie

Polscy żołnierze września w obozach jenieckich w rejonie Lwówka Śląskiego

1 września minęła kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej. Rozpoczęły ją 76 lat temu hitlerowskie Niemcy uderzeniem na Polskę. Kampanię wrześniową osamotniona Polska, zdradzona przez sojuszników – Anglię i Francję, zaatakowana 17 września 1939 r. przez sprzymierzony z Niemcami Związek Radziecki, ostatecznie przegrała. Na początku października 1939 r. walki wygasły, a Polacy rozpoczęli kolejną i długą drogę ku wolności.

W czasie kampanii wrześniowej wielu polskich żołnierzy dostało się do niemieckiej niewoli. Trafili do licznych obozów jenieckich, które utworzono w różnych częściach ówczesnych Niemiec. Mało znaną kartą historii jest obecność polskich jeńców, uczestników kampanii wrześniowej w niewielkich obozach jenieckich, które powstały w pobliżu Lwówka Śląskiego w Skorzynicach (Kriegsgefangelager Hartliebsdorf) i Rakowicach Wielkich (Kriegsgefangelager Gross Rackwitz). Warto tu przypomnieć, zwłaszcza młodemu pokoleniu, że nasze miasto leżało wówczas w granicach Niemiec, a wielu jego mieszkańców uczestniczyło w wojnie z Polską. Jak ustalił profesor Alfred Konieczny, obozy jenieckie w rejonie Lwówka Śląskiego powstały jako jedne z pierwszych na Śląsku obok zgorzeleckiego i łambinowickiego. Te dwa ostatnie znane są w historii jako Stalag VIII A Zgorzelec i Stalag VIII B Łambinowice, choć według profesora Koniecznego w 1939 r. w źródłach nie spotyka się jeszcze numerycznego oznakowania obozów jenieckich.

Dokładne daty powstania obozów jenieckich pod Lwówkiem Śląskim nie są znane. Nie wiadomo też, kiedy trafili tu pierwsi polscy jeńcy. Problemem jest też ustalenie ich dokładnej lokalizacji. Z pewnością w październiku 1939 r. funkcjonował już obóz w Skorzynicach. Potwierdza to notatka z 12 października 1939 r. znajdująca się w zasobach jeleniogórskiego Archiwum Państwowego, w której wzmiankowany jest Kriegsgefangelager Hartliebsdorf. Zapewne w tym okresie działał już też obóz jeniecki w Rakowicach Wielkich.

od strony wsi - Kopia
W tym miejscu pod lasem zlokalizowano obóz

Z lakonicznych informacji wynika, że obóz jeniecki w Rakowicach Wielkich był zlokalizowany pod lasem, około 1 km od samej wsi. Na ogół obozy jenieckie posiadały odpowiednią infrastrukturę, na którą składały się między innymi budynki komendantury, administracji obozowej, strażników oraz budynki lub baraki, w których przebywali jeńcy. Trudno, aby taką infrastrukturę posiadał obóz jeniecki w Rakowicach Wielkich, wszak istniał  tylko do grudnia 1939 r. Przebywało w nim 30 polskich jeńców, którzy mieli zajmować jeden budynek. Z pewnością nie funkcjonował na jego terenie szpital obozowy. Chorzy Polacy trafiali do szpitala w Lwówku Śląskim. Jeńcy wykonywali w rejonie swojego pobytu różne prace, władze niemieckie zaangażowały ich do pracy przy budowie szosy, regulacji Bobru i w okolicznych gospodarstwach rolnych. Co ciekawe, na mocy rozporządzenia władz niemieckich z końca września 1939 r. jeńcy zatrudnieni w rolnictwie mieli otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 54 fenigów dziennie, co przy 9 godzinach pracy daje 6 fenigów za godzinę. Pod koniec 1939 r. Kriegsgefangelager Gross Rackwitz zlikwidowano, a jeńców wywieziono w nieznanym kierunku, być może trafili do obozu jenieckiego w Zgorzelcu.

ruina piwnicy zabudowań - Kopia
Ruina piwnicy po zabudowaniach gospodarstwa, ok. 1 km od centrum wsi

Również niewiele informacji zachowało się o obozie jenieckim w Skorzynicach. Nieznana jest jego lokalizacja, być może mieścił się on na terenie jednego z gospodarstw. Kriegsgefangelager Hartliebsdorf funkcjonował od września lub października 1939 r. do 1943 r. Początkowo przebywali w nim tylko wyłącznie jeńcy polscy, uczestnicy kampanii wrześniowej, później także jeńcy belgijscy i francuscy. Szacuje się, że w latach 1939-1943 przewinęło przez niego co najmniej 500 osób. Sam obóz był niewielki, przeciętnie przebywało w nim do 35 jeńców, którzy pracowali w okolicznych gospodarstwach rolnych. Znane jest nazwisko i stopień wojskowy pierwszego komendanta obozu – był to kapitan Skarlach. W administracji obozowej zatrudniony był też lekarz, który w warunkach obozowych leczył lżejsze przypadki chorób. Ciężko chorych transportowano do szpitala obozowego w Zgorzelcu. W 1943 r. przebywających tu jeńców wywieziono, niewykluczone że do Stalagu VIII w Zgorzelcu.

Z racji tego, że historia funkcjonowania obozów jenieckich w rejonie Lwówka Śląskiego wciąż jest mało znana, zwracam się z uprzejmą prośbą do czytelników i mieszkańców naszej gminy o pomoc w jej udokumentowaniu. Być może dzięki Państwa pomocy uda się dokładnie ustalić lokalizację wyżej wymienionych obozów, co pozwoli w przyszłości upamiętnić przebywających w nich jeńców, w tym żołnierzy polskiego września 1939 r., pamiątkową tablicą lub obeliskiem.

Oprac. Maciej Szczerepa

Tekst ukazał się w październikowym numerze „Kuriera Lwóweckiego:

Kontakt: lwoweckietowarzystworegionalne@op.pl

Bibliografia:

  1. Akta Archiwum Państwowego we Wrocławiu – Oddział w Jeleniej Górze
  2. Dolny Śląsk 1945 – Dolny Śląsk 2005 pod red. Bogdana Cybulskiego, Wrocław 2006
  3. Konieczny A., Rozmiary zatrudnienia zagranicznych robotników przymusowych i jeńców wojennych w gospodarce Dolnego Śląska w latach II wojny światowej, [w:] Studia Śląskie, t. 13, Opole 1968
  4. Primke R., Szczerepa M, Szczerepa W., Wojna w dolinie Bobru. Bolesławiec-Lwówek Śląski- Jelenia Góra w 1945 roku, Jelenia Góra 2008