Władcy we Lwówku
Rok 1813 był niezwykłym okresem w dziejach naszego miasta i to nie tylko ze względu na sierpniowe bitwy. Wówczas, w trakcie dobiegającej końca krótkiej kampanii wiosennej, podczas odwrotu armii prusko-rosyjskiej , do Lwówka Śląskiego dotarły niezwykłe osobistości, znane wszystkim ze szkolnego kursu historii, między innymi sam władca Wszechrosji , car Aleksander I oraz król pruski, Fryderyk Wilhelm III.
Już wieczorem , 22 maja, we Lwówku zjawił się rosyjski adiutant , który przygotowując miasto do wizyty władców, usunął z niego wszystkich żołnierzy. Wczesnym rankiem następnego dnia z Lubina przybyły liczne wozy bagażowe cara. Rozmieszczono je na łąkach rozciągających się w kierunku Radłówki oraz koło Płakowic. Jako pierwszy, około godziny 10.00 przyjechał wraz z liczna świtą wielki książę Konstanty i zajął kwatery w Płakowicach. Godzinę później nadciągnął władca Rosji – car Aleksander I, który zajął na kwaterę budynek dawnej komandorii joannitów, który wówczas należał do żydowskiego kupca Dawida Meiera Löwembergera.
Tuż przed godziną 12. pojawił się we Lwówku król pruski Fryderyk Wilhelm III, który wraz ze swym ministrem, baronem von Steinem , zatrzymał się u radcy sądowego Streckenbacha. Warto dodać , że w tej samej kamienicy nr 16 w Rynku kwaterowała kolejna „koronowana głowa”, czyli cesarz Napoleon. Wraz z kwaterą główną króla przybyli liczni dyplomaci, między innymi posłowie Austrii, Szwecji i Danii. Król pruski wydał we Lwówku słynną odezwę, która miała podnieść na duchu mieszkańców Prus.
Gdy 24 maja wojska napoleońskie przekroczyły Kwisę i weszły na Śląsk , kwatery przeniesiono do Złotoryi. Następnego dnia władcy opuścili Lwówek i udali się do Jawora.
Oprac. Eugeniusz Braniewski, i Robert Primke
Pierwsza, pełna wersja tekstu ukazała się w Śląskich Zeszytach Krajoznawczych , IK 67, Wrocław 1993, s. 56-57
Źródła ilustracji: Wikipedia.org